Rośnie zainteresowanie parkiem kosmicznym

Przedstawiciele rządowych instytucji i sektora prywatnego zajmującego się technologiami kosmicznymi są zainteresowani połączeniem idei parku technologii kosmicznych pod Zieloną Górą z europejskim projektem powołania magazynu komponentów i podzespołów satelitarnych. – Tam gdzie są nakłady finansowe na technologie kosmiczne, tam cała gospodarka odnosi korzyść – mówiła marszałek Elżbieta Anna Polak na spotkaniu z przedstawicielami branży technologii kosmicznych.

W spotkaniu z marszałek Elżbietą Anną Polak uczestniczyli prezes Polskiej Agencji Kosmicznej (to rządowa instytucja zajmująca się technologiami kosmicznymi) prof. Grzegorz Brona, dyrektor PAK ds. współpracy z samorządami Dariusz Olszewski, prorektor ds. rozwoju Uniwersytetu Zielonogórskiego prof. Andrzej Pieczyński, dyrektor polskiego oddziału firmy Thales zajmującej się inwestycjami w technologie kosmiczne Damian Wójcik, były poseł i przewodniczący lubuskiego SLD Bogusław Wontor oraz dyrektor Departamentu Rozwoju Regionalnego w Urzędzie Marszałkowskim Maciej Nowicki.

Prof. Grzegorz Brona pogratulował marszałek determinacji we wdrażaniu projektu parku technologii kosmicznych na terenie Parku Naukowo-Technologicznego w Nowym Kisielinie pod Zieloną Górą. Omówił też ideę unijnego programu, w który zaangażowane są podmioty gospodarcze i instytucje państw członkowskich, polegającego na skoordynowanej produkcji komponentów i podzespołów do satelitów. Obecnie pojawiło się zapotrzebowanie na powołanie magazynu tych części, które byłyby utrzymywane w odpowiednich warunkach od chwili wyprodukowania przez producenta do momentu ich wykorzystania i wystrzelenia na orbitę przez Europejską Agencję Kosmiczną. Unia Europejska chce się bowiem uniezależnić od producentów i dostawców tych części, powołując własne centrum magazynowo-logistyczne.

 

Profesor Grzegorz Brona w sobotę 4 sierpnia odwiedził Kostrzyn nad Odrą. Wspólnie z Prezesem Polskiej Agencji Kosmicznej odwiedziliśmy Muzeum w Bastionie Filip oraz zwiedziliśmy ruiny Starego Miasta. Po wizycie profesor był pozytywnie zaskoczony naszą Starówką.

Dodaj komentarz