TENISIŚCI STOŁOWI UCZCILI PAMIĘĆ MARCINA BĄKA

Czy można piękniej oddać cześć i uczcić pamięć sportowca, niż zagrać w turnieju, rozgrywanym ku Jego pamięci? Z pewnością jest to godne upamiętnienie i dlatego też UKS Warta Kostrzyn nad Odrą oraz Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Kostrzynie nad Odrą zorganizowali w dniach 15-16 stycznia 2022 roku Polsko-Niemiecki Turniej Tenisa Stołowego - III Memoriał Marcina Bąka, który poświęcony był przedwcześnie zmarłemu kostrzyńskiemu tenisiście stołowemu, wspaniałemu człowiekowi i oddanemu koledze. Co więcej, myślę, że duch Marcina był z nami podczas tej dwudniowej imprezy sportowej, w której spotkało się kilka pokoleń tenisistów stołowych z całej Polski. Cześć Jego Pamięci!

III Memoriał Marcina Bąka odbywa się w miejscu, które było zawsze bliskie Jego sercu. Przecież to w hali sportowej przy ulicy Wojska Polskiego 6 wyrastał z nieopierzonego zawodnika przyszły mistrz, trener kolejnych pokoleń tenisistów stołowych. W tej hali zdobywał swoje pierwsze punkty, to tutaj, w pocie czoła trenował. Trudno by więc było, aby turniej poświęcony Jego pamięci mógł odbywać się gdzieś indziej, a jak już wspomniałem na wstępie - podczas zawodów niemal czuliśmy obecność Marcina, a wśród zawodników słychać było wesoły śmiech na wspomnienie ich kolegi, który był nie tylko wybitnym tenisistą, ale przede wszystkim człowiekiem, na którego zawsze można było liczyć i polegać w każdej sytuacji.

Już od godziny 9:00 zawodnicy przybywali więc na miejsce, aby odświeżyć swoje dawne znajomości, powspominać i przygotować się do rozgrywek, które rozpoczęły się oczywiście od oficjalnego otwarcia. Dyrektor kostrzyńskiego MOSiR Zymunt Mendelski wspominał postać Marcina Bąka, przytaczając Jego liczne sukcesy i serdecznie witając licznie przybyłych tenisistów stołowych, życząc im nie tyle wysokich lokat, co dobrej zabawy w duchu fair play. Głos zabrał również Prezes Lubuskiego OZTS dr Ryszard Kulczycki, który słusznie zauważył, że najlepszym sposobem upamiętnienia pamięci Marcina jest powalczyć przy stole z innymi zawodnikami o punkty, czego sam stał się najlepszym przykładem stając do walki! Na otwarciu nie zabrakło również ojca Marcina w osobie Prezesa UKS Warta Kostrzyn nad Odrą Henryka Bąka, który przez całe dwa dni witał osobiście zawodników, dbał o to, by czuli się w hali ja u siebie i osobiście nadzorował, ba, prowadził nawet sportową rywalizację ze stanowiska spikera przy wsparciu grającego trenera „Top-Spin” Szczecin Rafała Buczka. Czy przy takiej obsadzie organizacyjnej coś mogło pójść nie tak? Warto dodać, że dzięki dofinansowaniu z Euroregionu Pro Europa Viadrina w ramach Funduszu Małych Projektów zawodnicy mieli zapewniony bufet kawowy, ciepły posiłek, okolicznościowe medale i piękne puchary dla najlepszych ale nie wyprzedzajmy faktów.

W pierwszym dniu tenisowego maratonu stanęło na starcie około 90 zawodników i, co warto podkreślić - reprezentowali przynajmniej trzy pokolenia tenisistów stołowych, a wielu z nich nie tylko znała Marcina Bąka osobiście, ale również miała to szczęście i walczyła z nim o punkty. Jak podkreślali, zawsze walczył do końca, zatem nikt tutaj nikomu nie odpuszczał, a wiele z meczy miało bardzo pasjonujący przebieg... by po sportowej rywalizacji uścisnąć dłoń przeciwnika, rzucić żartem i życzyć powodzenia w kolejnym pojedynku. Ta atmosfera towarzyszyła tenisistom aż do godzin wieczornych, kiedy odbyło się uroczyste zakończenie.

Ale zanim doszło do dekoracji uczestnicy Memoriału zostali zaproszeni do pobliskiej Szkoły Podstawowej Nr4, gdzie czekał na nich prawdziwie domowy posiłek. Nie możemy w tym miejscu nie podziękować sympatycznym Paniom ze szkoły, które zadziwiły nie tylko wielkością porcji, ale przede wszystkim smakiem, którego pozazdrościć mogłaby nie jedna restauracja! Dziękujemy!

Po tak smacznej przerwie zawodnicy wrócili do rywalizacji, w której wyłoniono najlepszych w poszczególnych kategoriach wiekowych. Po zakończeniu sportowych zmagań wszystkie obecne na hali osoby (zawodnicy i publiczność) otrzymały pamiątkowe medale, które wręczył Z. Mendelski i R. Kulczycki. Najlepsi zawodnicy zabrali ze sobą okazałe, piękne, metalowe puchary.

Sądząc jednak po uśmiechach na twarzach wszystkich obecnych - na hali nie było przegranych, bo przecież nie o trofea chodziło, a o upamiętnienie Marcina.

KATEGORIA DO LAT 30:

1. Kamil RUDOMINA

2. Maciej MAKAJEW

3. Filip LEWASZKIEWICZ

4. Kinga ŁOSIŃSKA

KATEGORIA 31-45 LAT:

1. Paweł KIBAŁA

2. Marek ŁĄCKI

3. Jan KRUEGER

4. Robert CZARNAK

KATEGORIA 46-60 LAT:

1. Bogusław TYMEJCZYK

2. Rafał BUCZEK

3. Henryk DZIDA

4. Arkadiusz WOŹNIAK

Kategoria 60 LAT+:

1. Roman WĄCZEK

2. Krzysztof MARCINKIEWICZ

3. Edward PŁUCIENNIK

4. Władysław JAWORSKI

Drugi dzień III Memoriału Marcina Bąka to rywalizacja w kat. OPEN, ale i mniejsza ilość zawodników, których było niewiele ponad dwudziestu. Mimo to zawody trwały od rana do 14:00, kiedy to Z. Mendelski w asyście mamy oraz babci Marcina wręczył medale pamiątkowe i puchary dla najlepszej dziesiątki:

Kategoria OPEN:

1. Filip LEWASZKIEWICZ

2. Robert BAŁACHOWSKI

3. Marek ŁĄCKI

4. Łukasz ZAGÓRSKI

5. Rafał BUCZEK

6. Robert CZARNAK

7. Marek GRZĘDA

8. Sylwester GRZĘDA

9. Paweł KACZKA

10. Józef NAWROT

Po wykonaniu pamiątkowego zdjęcia wszyscy udali się na przepyszny obiad do Szkoły Podstawowej Nr4.

Tym akcentem zakończono tegoroczną rywalizację, ale obiecaliśmy sobie, że spotkamy się już za rok! W tym miejscu organizatorzy pragną podziękować członkom UKS Warta Kostrzyn nad Odrą i pracownikom MOSiR za przygotowanie sali na zawody, czuwanie nad przebiegiem turnieju i stworzenie prawdziwie rodzinnej atmosfery. Dziękujemy Dyrektor Szkoły Podstawowej Nr4 Marzannie Senger za nieocenioną pomoc w organizacji turnieju, a pracownikom „Czwórki” za przygotowanie przepysznego obiadu, ugoszczenie nas i rewelacyjny klimat na szkolnej stołówce. Nie możemy zapomnieć również o wsparciu pracowników Euroregionu ProEuropa Viadrina z Gorzowa Wlkp., którzy pomogli nam przygotować wniosek i zgodzili się na przełożenie imprezy o dwa lata z uwagi na COVID-19.

Specjalne podziękowania, moc serdeczności i wirtualne uściski przesyłamy wszystkim zawodnikom z Polski i Niemiec, którzy razem z nami uczcili pamięć Marcina Bąka!

Bartłomiej Suski

Dodaj komentarz