Mieszkam, płacę, decyduję

Styczeń to tradycyjny początek okresu rozliczeń podatkowych. Zazwyczaj chcemy policzyć się z urzędem skarbowym i jak najszybciej zapomnieć o istnieniu tej instytucji. Czy tajemnicze pozycje w deklaracji podatkowej mogą mieć wpływ na nasze codzienne życie? Oczywiście, że mogą! Wystarczy niewielki wysiłek z naszej strony.

W rocznej deklaracji PIT możemy zdecydować o dwóch ważnych lokalnych sprawach. Pierwsza dotyczy kwoty 1,5% podatku dochodowego, którą możemy przekazać dowolnej organizacji pożytku publicznego (OPP). Nie są to kwoty ogromne i zazwyczaj wynoszą kilkadziesiąt złotych. Pozornie, zwłaszcza w konfrontacji z aktualnym kosztem życia, ta pozycja w PIT wydaję się nieistotna. W rzeczywistości takie podejście do naszych podatków kończy się tym, że organizacja OPP wyśle na letni wypoczynek mniej dzieci z rodzin wykluczonych społecznie, które nie mają szans na inne wakacje. Takie przykłady można mnożyć – od organizacji ekologicznych po fizyczne paczki żywnościowe czy leki. Status OPP jest widoczny w KRS-ie każdej organizacji pozarządowej. Wszystkie fundacje i stowarzyszenia z takim statusem podlegają szczególnej kontroli rozliczeń swoich wydatków ze strony urzędów skarbowych. Druga pozycja w PIT jest już znaczącym elementem dla każdej gminy. Wpisując do deklaracji miejsce zamieszkania i właściwy administracyjnie urząd skarbowy możemy zdecydować gdzie trafi blisko 40% kwoty z naszych podatków. W tym przypadku nie ma znaczenie miejsce zameldowania – liczy się informacja w zeznaniu podatkowym gdzie faktycznie mieszkaliśmy w ostatnim dniu grudnia. Dla Kostrzyna taka deklaracja ma fundamentalne znaczenie. Jesteśmy miastem, w którym żyje spora część ludzi pracujących w Niemczech i lokalnym przemyśle. Wynajmują w mieście mieszkania, korzystają z lokalnej oferty oświatowej, turystycznej czy kulturalnej. Problem w tym, że zazwyczaj płacą podatki w innych gminach, które otrzymują pieniądze z podatków praktycznie za nic, bez żadnego kosztu. Coraz więcej miejscowości motywuje swoich mieszkańców, aby wpisywali realne miejsce pobytu w rocznych zeznaniach podatkowych. Niektóre organizują specjalne loterie, inne nadają indywidualne karty mieszańca uprawiające do różnych zniżek, jeszcze inne wymagają kopii PIT podczas rekrutacji do żłobków, przedszkoli i szkół. Każdy pomysł jest dobry i realnie przekłada się na jakość naszego życia. Nadchodzą trudne lata dla samorządów i wszystkie akcje uświadamiające mieszkańców, że mogą mieć wpływ na konkretny rozwój gminy mają sens i warto je wspierać.

Dodaj komentarz