Wiosenne obloty

Od nowego roku nie było zbyt dużego ochłodzenia a temperatury poniżej zera trwały tylko kilka dni. Pszczoły przy sprzyjającej pogodzie słonecznej i dodatniej temperaturze dochodzącej nawet do 10 stopni opuszczały ul i dokonywały oblotów oczyszczających się. Można też było zaobserwować pszczoły przynoszące pyłek kwiatowy. Obnóża były nie wielkie, ale pozwoliły uzupełnić zapasy białka roślinnego. Jak można zaobserwować po zimowym przesileniu przybyło dnia. Przyroda zaczyna się ożywiać. Rodziny pszczele podnoszą temperaturę w gnieździe a matki pszczele rozpoczynają składać pierwsze jajeczka w komórkach. Pszczelarze powinni już docieplić gniazdo tak by pszczoły mogły łatwiej utrzymać temperaturę w ulu na właściwym poziomie. Należałoby oczyścić ule z zimowych osypów, tę czynność można wykonać tylko tam gdzie stosuje się odejmowane dennice. Zebrane osypy warto przesłać do właściwego laboratorium Zakładu Higieny Weterynaryjnej w celu ich przebadania. Wyniki pozwolą zorientować się o stanie zdrowia rodziny. Pszczelarze z dużym doświadczeniem, którzy odbyli odpowiednie przeszkolenie potrafią określić stan porażenia, poprzez odszukanie i policzenie roztoczy Varroa destrukta w zebranym osypie. Znając wynik będą jeszcze mogli przeprowadzić wiosenne leczenie pszczół, jeśli zajdzie taka konieczność. Jak zauważyliśmy rozpoczyna się wiosenny rozwój rodziny przybywają nowe pokolenia pszczół. Rośnie zapotrzebowanie na produkcję mleczka pszczelego potrzebnego do karmienia królowej. Zatem rośnie coraz większe zapotrzebowanie na dopływ świeżego surowca w postaci pyłku i nektaru. Przyroda pomału się budzi. Pszczoły korzystając ze sprzyjającej pogody wyruszają w poszukiwaniu pokarmu ze wczesnowiosennych kwitnących roślin i drzew. To pozwoli im rozwijać się, by przy sprzyjających warunkach dojść do pełnej siły. W chwili obecnej nie da się w pełni określić stanu ubytku rodzin w pasiekach po zimie, jest jeszcze za wcześnie.

Jak już wcześniej pisaliśmy w naszym mieście pszczelarze zrzeszają się w Kole Pszczelarzy organizacji terenowej Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy z siedzibą w Gorzowie Wielkopolskim. Zostało założone w 1957 roku, a w 2008 roku z okazji obchodów Jubileuszu 50 lecia został ufundowany sztandar dla Koła. Aktualnie koło zrzesza 28 członków w tym dwie kobiety. Od początku istnienia do koła należało około 182 członków. Najwięcej członków koło liczyło w 1985 r. tj. 78 osób. Pierwsza kobieta w Kole to Pani Łucja Kamińska, która była członkiem w latach 1985-1987. Przy Kole znajduje się SKANSEN- PASIEKA, DYDAKTYCZNO-HODOWLANA (Mini Muzeum Pszczelarstwa) na Osiedlu Warniki. Od 2011 roku gromadzone są rożnego rodzaju eksponaty – sprzęt pszczelarski (wycofany z hodowli). Serdecznie dziękujemy wszystkim tym, którzy przekazali sprzęt do mini muzeum a w szczególności pionierom kostrzyńskiego pszczelarstwa. Mini muzeum od momentu założenia i udostępnienia do zwiedzania, od 2011 roku odwiedziło około 1500 osób. Głównie były to grupy dzieci z kostrzyńskich przedszkoli i szkół. Odwiedziła Nas również grupa Młodzieży Polskiej z Litwy oraz pszczelarze z Niemiec, a także inne zorganizowane grupy. Gromadzimy również pamiątki po członkach naszego Koła w celu zorganizowania stałej wystawy przedstawiającą historię. Zwracamy się z prośbą do rodzin byłych pszczelarzy o pomoc w opracowaniu historii i podzieleniu się wspomnieniami, fotografiami z pasiek i innymi ciekawymi materiałami. Koło posiada rejestr członków koła od 1960 roku, jednak brakuje informacji z okresu do 1960 roku, a materiał który został już zgromadzony jest niekompletny.

 

Romana i Marian Grzywacz

 

tel. 880439941

Dodaj komentarz