Nie ulega wątpliwości, że Kostrzyn od czasów transformacji ustrojowej systematycznie się zmienia i rozwija. W mieście powstały i powstają Wspólnoty Mieszkaniowe, które wkładają mnóstwo pracy, aby kostrzyńska zabudowa mieszkalna odzyskała swój blask z dawnej świetności.

W 1920 roku ukończono budowę kamienicy przy obecnej Gorzowskiej 3. To właśnie w tej kamienicy zamieszkali pierwsi kostrzynianie, którzy przybyli na ziemie odzyskane. Był to  jeden z nielicznych budynków zachowanych w naszym mieście po zakończeniu wojny. Prawie pięćdziesiąt lat temu budynek był nielicznym obiektem mieszkalnym przy ulicy Gorzowskiej. W latach 60-tych był przeprowadzany remont kamienicy, niestety nieudolny i mało skrupulatny. Dlaczego budynek możemy zakwalifikować do kategorii kamienicy? Dlatego, że posiada głęboka zabudowę piwniczna i fundamenty z kamieni, a zaokrąglone sufity piwniczne wyłożone są cegłą. 15 grudnia 1997 r. kamienica przy Gorzowskiej 3 uzyskała oficjalny status wspólnoty mieszkaniowej i od tej pory współwłaścicielami budynku są jego lokatorzy. Przez wiele lat, aż do niedawna, kamienica popadała w ruinę – była jedynym budynkiem przy drodze krajowej, w centrum miasta Kostrzyn, i straszyła swoim niedbałym wyglądem.

W 2016 r. zmienił się zarząd wspólnoty, i rozpoczął się gruntowny remont budynku, zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz oraz wokół niego. W przyszłym roku nastąpi rewitalizacja terenu przynależącego do wspólnoty. Budynek w tej chwili posiada, jako jeden z nielicznych w Kostrzynie, zabezpieczenia, takie jak: monitoring wewnętrzny i  zewnętrzny, całodobową ochronę, bramę wjazdowa zamykana radiowo, domofon, alarm przeciwpożarowy, gaśnice i sprzęt pierwszej pomocy. Dlaczego brama? Wspólnota broniła się przed osobami, które zostawały po festiwalu Woodstock w Kostrzynie, pomieszkiwały w budynku, a nawet paliły ogniska na strychu i załatwiały tam swoje potrzeby. Warto zwrócić uwagę na to, że 20 października 2017 r., kiedy o godzinie 15.08 zapaliła się instalacja elektryczna w budynku, system alarmowy zadziałał prawidłowo i powiadomił mieszkańców budynku, którzy opuścili swoje mieszkania przed przybyciem służb ratunkowych.  Mamy nadzieje, ze był to jedynie incydent związany z nierozważnym użyciem instalacji elektrycznej podczas prac remontowych, zwłaszcza, że zabudowa wewnątrz kamienicy w 60% jest wykonana z drewna.

Obecne prace mają stworzyć z tego budynku piękny przykład, jak można zrobić coś ładnego, niepowtarzalnego i ponadczasowego. Tu nie będziemy uchylali tajemnicy. Nakład funduszy na remont budynku, a raczej jego reanimacje, to blisko 300 000 złotych. Prace są tym ważniejsze, że za 3 lata budynek ten będzie miał równo 100 lat. Zarząd wspólnoty zwraca też uwagę na środowisko - do końca 2018 roku przechodzi w całości na ogrzewanie ekologiczne. W tej chwili budek posiada 5 lamp solarnych, które oświetlają teren wspólnoty. Całe oświetlenie wewnątrz i na zewnątrz zostało wymienione na oświetlenie w technologii LED. Na fasadzie budynku zostaną tez zainstalowane od strony podwórka budki dla jerzyków.

Pragniemy podziękować wszystkim firmom, które współpracują z nami i serwisantom, którzy są na każdy telefon w przypadku pilnych prac. Przekazujemy tez podziękowania za dobrą współpraca i wsparcie dla MZK w Kostrzynie. Nie moglibyśmy zapomnieć o Urzędzie Miasta Kostrzyn nad Odra. Tam także nas wspierają życzliwi i dobrzy ludzie.

Zależy nam na tym, żeby odnowiona kamienica zachowała swój historyczny charakter, będąc jednocześnie obiektem nowoczesnym oraz przyjazna środowisku i swoim mieszkańcom.  

Zarząd Wspólnoty Mieszkaniowej Gorzowska 3

Jacek Tomasz Suchomel