Nadrzeczne pastwiska

Teren Parku Narodowego "Ujście Warty" jeszcze 250 lat temu porastały rozległe łęgi. W trakcie panowania króla Prus Fryderyka II Wielkiego (1740-86) lasy wykarczowano, zmeliorowano dolinę dolnej Warty, a wyrwane bagnom ziemie oddano pod osadnictwo i do użytku rolniczego. Prowadzono tam głównie wypas bydła, koni, gęsi oraz koszono trawę. W wyniku wieloletniego, rolniczego użytkowania powstały unikalne, otwarte siedliska lęgowe, które do dziś przyciągają ptaki wodne i błotne.

Jednym z ważniejszych zadań Parku jest obecnie powstrzymanie niekorzystnych zmian siedliskowych. Polegają one przede wszystkim na zarastaniu łąk i pastwisk, a wynikają głównie z zaniechania ich użytkowania. Następstwem tego jest kurczenie się otwartych siedlisk, będących miejscem gnieżdżenia i żerowania wielu zagrożonych i ginących gatunków ptaków.

Aby temu zapobiec, na terenie obecnego Parku od wielu lat stosuje się koszenie łąk oraz ekstensywny wypas bydła i koni. Jedynym sposobem, aby odzyskać minioną bioróżnorodność florystyczną i onitologiczną był powrót do dawnych metod gospodarowania: ekstensywnego wypasu i koszenia. Aby sprostać temu zadaniu Park dzierżawi większość łąk rolnikom, którzy w ramach programów rolnośrodowiskowych prowadzą gospodarkę kośno-pastwiskową. Krowy i konie wypasane na parkowych łąkach pełnią rolę żywych, inteligentnych kosiarek. Zwierzęta te należą do grupy tak zwanych "wielkich roślinożerców", zgryzających pastwiskową ruń, tak, że po pewnym czasie tworzy się mozaika roślinności: wysokich i niskich traw, ziół, kęp i darni. Wczesną wiosną nad pastwiskami latają czajki, wśród traw odpoczywają i żerują stada gęsi, później pojawiają się krwawodzioby. Stąd tak istotna jest w procesie kształtowania otwartych siedlisk rola bydła domowego jako istotnego elementu w aktywnej ochronie siedlisk ptaków łąkowych.

Nadrzeczne pastwiska nad Wartą użytkowane w tradycyjny sposób należą do miejsc szczególnie cennych z perspektywy potrzeb ochrony przyrody. Większość z nich została włączona do unijnych programów rolno-środowiskowych, w którym polscy rolnicy otrzymują dopłaty za „produkowanie przyrody”. Szereg badań i obserwacji ornitologicznych prowadzonych na ternie Parku Narodowego „Ujście Warty” wskazują, że Parkowe krowy bardzo dobrze wypełniają swoją role w tworzeniu dogodnych miejsc lęgowych dla ptaków wymagających krótkiej, „przystrzyżonej” roślinności, co w konsekwencji pozwala również na ochronę takich gatunków jak: czajki, rycyki, krwawodzioby i bataliony. Gdyby nie krowy, moglibyśmy nie mieć okazji do obserwacji takich gatunków jak rycyk, krwawodziób, płaskonos, cyranka, derkacz, skowronek i innych. Ptaki te potrzebują terenów o niskiej roślinności, gdzie mogą zakładać gniazda i zdobywać pożywienie. Dlatego każdego roku łąki trzeba również wykaszać, aby nie zaczęły zarastać. Wielki udział mają w tym krowy, które jedząc trawę pracują jak ekologiczne kosiarki. Każdego roku na terenie parku można obserwować kolorowe stada krów: czerwonych, brązowych, czarnych i kremowych. Od początku lata do później jesieni na rozległych łąkach pasie się kilka tysięcy tych zwierząt.


 

Łukasz Cieślik


 

Dodaj komentarz