Domy Pomocy Społecznej takie jak ten w Kostrzynie nad Odrą nie muszą być tylko miejscem zamieszkania seniorów.
Bogusława Strojnowska dyrektorka Domu Seniora powiedziała redakcji, że każdego dnia wspólnie z pracownikami starają się stworzyć namiastkę prawdziwego domu gdzie mieszkańcy czują się jak u siebie.
W ostatnim czasie zrewitalizowano park przy domu, aby seniorzy wiosną i latem mogli miło spędzać czas, a przed świętami zorganizowano jarmark wielkanocny, aby poczuli klimat zbliżających się świąt.
Dyrekcja domu ma w planach jeszcze inne pomysły ale z wiadomych względów narazie ich nie zdradza.
tekst Ryszard Waldun
fot/ archiwum domu
redaktor Ryszard Waldun
lubuski oddział Stowarzyszenia Dziennikarzy RP