Spotkanie autorskie promujące polskie wydanie książki „Egipska księżniczka ... z Janczewa” odbyło się oczywiście w podgorzowskim Janczewie (Gmina Santok). W piątkowe popołudnie 13 września wiejska sala została wypełniona po brzegi.
Związek egipskiej księżniczki z Janczewem do dziś wzbudza spore zainteresowanie. Autorką książki „Egipska księżniczka ... z Janczewa” jest Marie-Christine Giquel. Kilka lat temu badając swoje rodzinne francuskie drzewo genealogiczne natknęła się na postać baronowej Marthe Frezet von Carnap-Bornheim, żonę Constantina Philippa Ottomara Gerharda von Carnap-Bornheim z Janczewa. Księżniczka Marthe to jedna z barwniejszych i tajemniczych postaci XIX wieku. Była trzykrotnie zamężna: z katolikiem, muzułmaninem i protestantem oraz trzykrotnie rozwiedziona. Jej drugim mężem był książę Egiptu Aly Haidar Fazil Pasha, pierwszy kuzyn króla Egiptu Fuada I. Ich ślub odbył się 24 kwietnia 1898 roku w Maazoun Kekhia Ezbekieh w Kairze. Para doczekała się dwóch synów: Saida Fazila i Ibrahima Fazila, rozwiedli się w 1908 roku. Już po rozwodzie z księciem Aly’m Fazilem Khedive Abbas Hilmi II ustanowił ją księżniczką. Synowie wstąpili do służby w marynarce Wielkiej Brytanii w Australii i Indiach.
Do europejskiej historii arystokracji bez wątpienia przeszedł pogrzeb baronowej. Marie-Christine Giquel zmarła 24 czerwca 1928 roku w Neapolu w rodzinnej rezydencji Villa Carnap. Wolą zmarłej był jednak pochówek w Janczewie. Zabalsamowane ciało przewieziono do Landsbergu i wystawiono w trumnie ze szklanym wiekiem. Mieszkańcy Gorzowa i okolic żegnali się z baronówną przez miesiąc, czekając na przyjazd m.in. synów i niemiecko-francuskiej arystokracji. Do niewielkiego Gorzowa przyjechali także przedstawiciele rodów z Ameryki, Indii, Włoch i Egiptu. Nową Marchię odwiedziło ponad 200 żałobnych delegacji. W pogrzebie wzięły udział katolickie chóry z Neapolu i Landsbergu oraz dwie światowe gwiazdy operowe: Mafalda Salvatini i Beniamino Gigli. 15 sierpnia, po mszy św., ozdobną trumnę przeniesiono do specjalnego samochodu pogrzebowego, który był jednym z 20 aut tworzących orszak pogrzebowy. Kondukt przeszedł do Janczewa, gdzie baronowa została pochowana w mauzoleum wybudowanym w 1880 roku, znajdującym się na terenie majątku rodzinnego von Carnap. Mauzoleum, podobnie jak budynki majątku, zostało rozgrabione i doszczętnie zniszczone po wojnie. Nieznane są losy szczątków baronowej i zmarłych członków rodziny von Carnap. Według najczęściej powielanej wersji zostały pochowane w parku otaczającym mauzoleum, obok jego nieistniejących murów.
Podczas wieczoru autorskiego w Janczewie Marie opowiadała swoje podróże do Anglii, Niemiec, Włoch i Polski w celu uzyskania niezbędnych biograficznych informacji. Największe wsparcie w zebraniu materiałów w Polsce zawdzięcza Jerzemu Dubielowi mieszkańcowi Janczewa oraz Kazimierzowi Ligockiemu. Wrześniowa wizyta w Janczewie była już jej piątą. Niestety wydanie przedłużyło się ze względu na okres pandemiczny i ograniczenia w swobodnym przemieszczaniu się. Po napisaniu francuskiego rękopisu autorka postanowiła wysłać swoją opowieść do francuskiego domu wydawniczego, który kilka lat temu ogłosił konkurs na najlepszą opowieść genealogiczną. Pomysł Marie-Christine Giquel okazał się bezkonkurencyjny. Nagrodą było sfinansowanie wydrukowania książki. Tłumaczem polskiego wydania jest Jolanta Plust.
Polskojęzyczna opowieść byłaby niemożliwa bez zaangażowania Stowarzyszenia Gospodyń Wiejskich w Janczewie, które w celu wydania książki pozyskało fundusze m.in. z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego, Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa czy Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. W spotkaniu autorskim wzięli udział przede wszystkim mieszkańcy Janczewa. Nie zabrakło także wicestarosty gorzowskiego - Zbigniewa Surmy, zastępcy wójta Santoka - Magdaleny Nowak, Dyrektora KOWR – Marka Halasza i Zarządu K-SSSE – Antoniego Sołtysa.
Książkę można nabyć kontaktując się pod adresem email: sgwjanczewo@gmail.com