Bardzo dobrze zaprezentowała się drużyna Nukleonu w kategorii młodzika młodszego zdobywając II miejsce w Międzynarodowym Turnieju Piłki Ręcznej Chłopców w Buku. Pierwszego maja w ostatnim poważnym sprawdzianie przed wyjazdem na Mistrzostwa Polski nasi najmłodsi chłopcy zagrali rewelacyjnie, nie przegrywając żadnego meczu.

W pierwszym spotkaniu zmierzyliśmy się z gospodarzem, drużyną UKS Spartakus Buk. Przeciwnik bardzo wyraźnie górował warunkami fizycznymi ale jak się później okazało, to my byliśmy lepsi piłkarsko. Wszystko zaczęło się od bardzo dobrej gry w obronie. Postawiliśmy szczelną obronę strefą, której przeciwnik w żaden sposób nie mógł sforsować. Kilka razy sędziowie sygnalizowali grę pasywną, co zmuszało gospodarzy do oddawania nieprzygotowanych rzutów. Skrzętnie to wykorzystywaliśmy przeprowadzając kontry z których zdobywaliśmy bramki. Przy wyniku 4:1 dla naszej drużyny, na boisko weszli młodsi zmiennicy dzielnie walcząc z przeciwnikiem. Mecz zakończył się naszą wygraną 5:2.

W drugim meczu zagraliśmy z drużyną Nielby Wągrowiec. Oni również górowali nad nami warunkami fizycznymi. Fakt ten nie wystraszył naszych chłopców. I w tym meczu zagraliśmy bardzo dobrze w każdym elemencie . Całe spotkanie wygraliśmy 10:6. Mecz obfitował w wiele ciekawych zagrań z obu stron , przysparzając kibicom wiele emocji. Znowu zagraliśmy bardzo dobrze drużynowo a w meczu grali wszyscy nasi zawodnicy.

Trzecie spotkanie przyszło nam rozegrać z aktualnymi wicemistrzami Polski drużyną UKS Miś Gorzów Wlkp.. Znamy Misia bardzo dobrze z rozgrywek ligowych. W meczach ligowych, choć zawsze stawialiśmy im trudne warunki, nigdy nie osiągnęliśmy korzystnego wyniku. Spotkanie rozpoczęliśmy bardzo dobrze zdobywając bramkę po zespołowym rozegraniu piłki. Gorzów szybko wyrównał po indywidualnej akcji jego lidera. I tak praktycznie wyglądało całe spotkanie. My zdobywaliśmy bramki po rozegraniu przez całą drużynę , Miś po indywidualnych zagraniach zawodników. Na pięć minut przed końcem meczu po dwóch naszych błędach, przeciwnik wyprowadził kontry i niebezpiecznie wyszedł na prowadzenie 9:7. Końcówka należała jednak do nas. Zagraliśmy świetnie w obronie i na minutę przed końcem doprowadziliśmy do remisu 9:9. Nie padło w tym meczu więcej bramek, chociaż na siedem sekund przed końcem to my oddaliśmy ostatni rzut, niestety niecelny.

Po meczu wybuchła euforia w naszej drużynie. Pierwszy historyczny remis z Gorzowem.

Jeszcze nie opadły emocje po meczu a już musieliśmy się zmierzyć z drużyną z Francji, Plobsheim Olympigue Club. Zdołaliśmy jeszcze wykrzesać siły na ostatnie spotkanie i odnieść kolejne zwycięstwo 8:6. Drużyna z Francji bardzo dobrze zorganizowana i wyszkolona technicznie zmusiła nas do dużego wysiłku. Ale i tym razem było to za mało na naszych zawodników. To my konsekwentną grą objęliśmy prowadzenie i w pełni kontrolowaliśmy spotkanie. Przy wyniku 4:1 na boisko weszli zmiennicy. Mecz się wyrównał ale ani przez moment nie byliśmy zagrożeni. Wygrana 8:6 przypieczętowała nasz bardzo dobry występ w turnieju.

Wyniki pozostałych meczów:

Plobsheim Olympigue : Nielba Wągrowiec - 2:7,

UKS Spartakus Buk : UKS Miś Gorzów Wlkp. - 5:11,

UKS Miś Gorzów Wlkp : Plobsheim Olympigue - 11:7,

UKS Spartakus Buk : Nielba Wągrowiec - 5:5,

Nielba Wągrowiec : UKS Miś Gorzów Wlkp. - 6 :11.

Drużyna UKS Nukleon wystąpiła w składzie : Papiernik Michał , Filipowski Mateusz, Radziukiewicz Miłosz, Piekutowski Michał , Wróbel Konrad , Masłowski Miłosz , Szeląg Szymon , Burzyński Krzysztof, Kotecki Kacper , Moczulski Michał , Baszyński Piotr, Jabłoński Sebastian (3), Biskowski Piotr, Grzelczak Szymon, Stańczak Dominik, Terażniewski Kacper, trener – Marek Zatylny.

Trener UKS Nukleon, Marek Zatylny – „ Jestem bardzo zadowolony z wyników drużyny. Turniej ten traktowałem głównie jako ostatni sprawdzian przed Mistrzostwami Polski. I sprawdzian wypadł bardzo dobrze. Mam wiele materiałów potrzebnych do przygotowania się do najważniejszej imprezy. Przed nami turniej aż 5 dniowy i wiele trudnych meczów. W związku z tym sprawdziłem na boisku wszystkich swoich zawodników. Myślę że siłą drużyny jest długa ławka i wartościowi zawodnicy na każdej pozycji. W samym turnieju zabrakło nam do zajęcia pierwszego miejsca w turnieju tylko kilku więcej zdobytych bramek. Ale nie to jest najistotniejsze. Ważniejsze było sprawdzenie wszystkich moich graczy, bo tak naprawdę najważniejsze jest jeszcze przed nami”.

Materiały UKS Nukleon