Nukleon nie zwalnia

Pracowity weekend mieli zawodnicy UKS Nukleon. Najpierw w sobotę we własnej hali w Zespole Szkół młodzik podejmował UKS Czarni Żagań, dzień później w Gorzowie młodzik młodszy walczył w turnieju ligowym. Bilans potyczek jest zdecydowanie dodatni a nastroje w klubie wyjątkowo dobre.

 

Sobotnie spotkanie naszych do tej pory niepokonanych młodzików przebiegało zgodnie z planem. Od początku meczu to my kontrolowaliśmy jego przebieg realizując swoje założenia przedmeczowe. W pierwszej minucie indywidualną akcją wynik otworzył Bartek Gołuch. Dwie minuty później po rozegraniu ataku pozycyjnego bramką popisał się Dastin Płowiak. I chociaż celnie na 2:1 trafił z dystansu zawodnik Czarnych Żagań to kolejnych 10 minut należało do nas. Bardzo dobrą grą w obronie zatrzymaliśmy przeciwnika i konsekwentnie atakiem pozycyjnym zdobywaliśmy bramki. Kolejno rzucali Przemek Jastrzębski, Olek Orbach i Michał Papiernik, zdobywając łącznie 5 bramek. Dzięki temu już w 14 minucie odskoczyliśmy rywalowi na 7:1. Tak wysoka przewaga trochę nas uśpiła co wykorzystali zawodnicy Czarnych Żagań . Mecz się trochę wyrównał i na dwa nasze trafienia przeciwnik odpowiadał jednym. Po syrenie kończącej I połowę na tablicy widniał korzystny dla nas wynik 13: 6. Drugą odsłonę rozpoczęliśmy od 2 bramek lecz w 29 minucie dopadł nas mały przestój. W przeciągu 4 minut to przeciwnik celnie rzucił kolejno trzy razy doprowadzając do wyniku 16:9. Nasi chłopcy nie mogli sobie poradzić z wbiegnięciem drugiego obrotowego, który po otrzymaniu piłki skutecznie kończył akcję. Wystarczyło kilka korekt w obronie i do końca meczu było już dobrze. Praktycznie ostatnie 17 minut w wykonaniu naszej drużyny było bezbłędne. Przy bardzo dobrej obronie zaczęliśmy skutecznie grać kontry i atak szybki. Do bramki trafiali kolejni nasi zawodnicy: Piotrek Korman, Dominik Stańczak, Michał Piekutowski czy Miłosz Radziukiewicz. Popisywał się celnymi rzutami również kapitan drużyny Przemek Jastrzębski, Michał Papiernik i Dastin Płowiak. Przy tylko 3 bramkach przeciwnika my celnie trafiliśmy 15 razy ustalając wynik końcowy na 31:12. Po pięciu meczach w lidze mamy komplet 10 punków przy 183 bramkach zdobytych i tylko 89 straconych. Brawo.

Drużyna młodzika wystąpiła w składzie :

Papiernik Michał (7), Ślusarek Patryk , Gołuch Bartosz (1), Płowiak Dastin (4), Jastrzębski Przemysław (7), Radziukiewicz Miłosz (1), Lasocki Marcin, Górecki Patryk, Piekutowski Michał (2) , Moczulski Michał , Stańczak Dominik (4), Burzyński Krzysztof , Orbach Aleksander (1), Korman Piotr (4), Krysiński Szymon, trener – Marek Zatylny.

W niedzielę w turnieju ligowym w Gorzowie walczyli nasi najmłodsi zawodnicy. Oni również spisali się bardzo dobrze. W trzech rozegranych meczach wywalczyli jedno zwycięstwo, raz zremisowali i ulegli drużynie gospodarzy. Z uwagi na to że w zdecydowanej większości gramy rocznikiem o rok młodszym i w tym składzie jest to nasz debiut w lidze, osiągnięte wyniki nabierają tym większego znaczenia. W pierwszym meczu zagraliśmy z silną drużyną z Żagania. Po bardzo dobrym meczu z obu stron i emocjach do końca, zremisowaliśmy 10:10. A mogło być jeszcze lepiej. Niestety nie wykorzystaliśmy dwóch karnych. Nasza młoda drużyna pokazała charakter. Zagraliśmy bardzo dobrze w obronie . W pierwszej połowie przy obronie każdy swego do ostatniej minuty graliśmy na remis. Niestety dwie ostatnie akcje zakończyły się trafieniami przeciwnika. Szczególnie ta ostatnia puszczona przez sędziów po ewidentnym faulu zakończona na 4 sekundy przed końcem bramką, najbardziej boli. Nasza drużyna stanęła do drugiej połowy przegrywając 6:4. Druga połowa to koncertowa gra naszego zespołu, szczególnie przy obronie strefą. Cała drużyna zagrała w tym elemencie bardzo dobrze.

Zaczęliśmy doganiać przeciwnika a celne trafienia kapitana drużyny Sebastiana Jabłońskiego, Fabiana Gery, Filipa Ogorzałka i Konrada Wróbla doprowadziły w konsekwencji do remisu 10:10. Na uwagę zasługuje fakt gry naszego środkowego Jakuba Kościelskiego. Rewelacyjnie kierował grą w ataku pozycyjnym a jego współpraca z obrotowym Fabianem po której ten drugi rzucił 5 bramek była rewelacyjna. W kolejnym meczu z doświadczoną drużyną z Gorzowa również pokazaliśmy charakter. I chociaż mecz zakończył się przegraną 9:18 pokazaliśmy się z dobrej strony. Wszyscy walczyli do końca i żaden nie odpuszczał. Szczególnie dobrze zaprezentował się Szymon Grzelczak zdobywca 4 bramek. Tuż po meczu z Gorzowem przyszło się nam zmierzyć z drużyną z Zielonej Góry. Na boisko wyszli od początku zawodnicy najmniej doświadczeni, którzy w dwóch poprzednich meczach albo nie grali , albo grali niewiele. I ta drużyna również pokazała charakter i wolę walki. Grając całą pierwszą połowę osiągnęła bardzo korzystny wynik 11:3. Tutaj również wszystko zaczynało się od dobrej obrony. Każdy przechwyt to kontra, często zamieniana na bramkę. Chyba najbardziej z bramek cieszyli się nasi debiutanci , dla których były to pierwsze trafienia w lidze: Kuba Moczulski i Kacper Żylewski. Nie mniejsze powody do radości po zdobytych bramkach mieli Piotrek Baszyński, Mateusz Sulmiński , Filip Ogorzałek czy Piotre Biskowski. Na drugą połowę wyszedł skład z poprzedniego meczu i bramkami Sebastiana Jabłońskiego, Konrada Wróbla, Szymona Grzelczaka, Fabiana Gery i Kuby Kościelskiego zakończyli mecz wynikiem 17:6.

Drużyna młodzika młodszego wystąpiła w składzie :

Sienkiewicz Damian, Tadla Patryk, Terażniewski Kacper, Grzelczak Szymon (6), Baszyński Piotr (3), Kościelski Jakub (1), Żylewski Kacper (1), Jabłoński Sebastian (6), Filipowski Mateusz, Wróbel Konrad (2), Moczulski Kuba (1), Sulmiński Mateusz (3), Ogorzałek Filip (6), Biskowski Piotr (1), Gera Fabian (6), Krajnik Paweł, trener – Marek Zatylny

 

 

Trener UKS Nukleon, Marek Zatylny – „ Z postawy obu drużyn jestem bardzo zadowolony. Zawodnicy młodzika od początku ligi grają dojrzałą i konsekwentną piłkę ręczną. Skupiamy się na dobrej obronie która pozwala na wyprowadzanie kontr lub ataku szybkiego. Do tej pory przynosiło to zamierzony efekt. Po pięciu meczach w lidze z kompletem punktów jesteśmy w czubie tabeli. Przed nami jednak najważniejszy mecz na wyjeździe z drużyną z Gorzowa. Faworytem w styczniowym meczu nie będziemy, ale wierzę w swoją drużynę. Najmłodsi również zaprezentowali się w turnieju ligowym bardzo dobrze. Zagrali mądrze taktycznie i z dużym zaangażowaniem. Będąc drużyną młodszą musieli zniwelować różnicę warunków fizycznych i siły, wyszkoleniem technicznym. Zrobili to bardzo dobrze i to co najważniejsze zagrali zgodnie z założeniami taktycznymi. Wszyscy zostawili na boisku „serducho” i za to im dziękuję.

Za okazałą pomoc dziękuję dla Burmistrza Kostrzyna nad Odrą Andrzeja Kunta ,oraz sponsorom : Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej S.A., Bricomarche Kostrzyn nad Odrą, Intermarche Kostrzyn nad Odrą , Arctic Paper Kostrzyn S.A., Firmie Budowlanej AMA .”.

Materiały UKS Nukleon


 

Dodaj komentarz