Kostrzyńska „Kręgielnia” w 2015 roku obchodzi swoją 40-letnią rocznicę. Otwarcie obiektu nastąpiło w 1975 roku. Czterdzieści lat temu pracownicy Kostrzyńskich Zakładów Papierniczych dzięki swojej pracy zrealizowali w czynie społecznym budowę obiektu sportowo-rehabilitacyjnego, w którym mieściła się część sportowa z kręgielnią oraz zakład fizykoterapii i przyrodolecznictwa. W 2014 roku dzięki środkom z funduszy Unii Europejskiej przeprowadzono kapitalny remont „Kręgielni”. Obecnie mija 10 lat od unijnej inwestycji i miasto może przekształcić Europejskie Centrum Spotkań Seniorów i Osób Niepełnosprawnych w obiekt o dowolnym charakterze. W listopadzie seniorzy i osoby niepełnosprawne dowiedzieli się, że na „Kręgielni” nie ma już dla nich miejsca.
W 1974 roku zapadła decyzja o budowie kostrzyńskiej „Kręgielni”. Było to ambitne zadanie oraz priorytet dla pracowników Celulozy. Nad całością przedsięwzięcia czuwał pomysłodawca projektu dyrektor KZP Eugeniusz Olczak. Budowę ukończono w kwietniu 1975 roku. Na piętrze mieściła się część sportowa z 4-torową kręgielnią z automatycznym sterowaniem, z salą gier ruchowych, kawiarnią na 66 osób, szatnią i zapleczem. Parter przeznaczono na ośrodek fizykoterapii, świadczący usługi w zakresie wodolecznictwa, światłolecznictwa, ciepłolecznictwa, elektrolecznictwa i gimnastyki leczniczej. W maju 1975 roku głównym punktem obchodów "Dnia Chemika" w Kostrzynie, było uroczyste otwarcie Miejskiego Ośrodka Rehabilitacyjno-Sportowego. W latach 90-tych „Kręgielnia” stopniowo traciła na swoim znaczeniu, brakowało środków na kapitalny remont i nie było koncepcji jak zagospodarować obiekt. W 2004 roku, dzięki środkom przedakcesyjnym INTERREG miasto wykonało kapitalny remont, zmieniając nazwę „Kręgielni” na Europejskie Centrum Spotkań Seniorów i Osób Niepełnosprawnych. Kilka milionów złotych zainwestowane w remont zrobiło wrażenie i burmistrz Andrzej Kunt, kilka miesięcy przed wyborami miał fantastyczny argument na swoją samorządową reelekcję. Warunkiem inwestycji było utrzymanie charakteru „Kręgielni” jako Europejskie Centrum Spotkań Seniorów prze 10 lat. W połowie przyszłego roku mija ten czas. W październiku organizacje seniorów otrzymały pismo z Kostrzyńskiego Centrum Kultury (administratora obiektu) o planie restrukturyzacji „Kręgielni”. Koncepcja jest prosta. Minęło 10 lat i seniorzy wraz z osobami niepełnosprawnymi nie są już potrzebni. Nastał czas na kulturalną roszadę. Kostrzyńskie Centrum Kultury zlokalizowane przy ulicy Sikorskiego przenosi się do zdecydowanie lepszych warunków pracy, a seniorzy i osoby niepełnosprawne mogą zagospodarować poddasze KCK. Problem w tym, że budynek przy Sikorskiego nie jest dostosowany do osób niepełnosprawnych, a emeryci muszą czekać na swoją drugą młodość aby pokonać architektoniczne wyzwania KCK. Naturalnie kostrzyńskie środowiska seniorów są tym planem oburzone.
Krajowy Związek Emerytów i Rencistów w Kostrzynie nad Odrą liczy około 900 członków. Organizacja istnieje już ponad 50 lat, a od dziewięciu jej siedzibą jest „Kręgielnia”. Każdego roku organizuje kilkanaście imprez dla mieszkańców miasta i swoich członków. W styczniu Związek rozpoczyna rok wspólnym Opłatkiem. W marcu organizuje Dzień Kobiet, a w kwietniu Światowy Dzień Inwalidy. Wiosnę kończy świętowaniem Dnia Matki oraz organizuje piknik polsko-niemiecki w Parku Narodowym Ujście Warty. Latem dla swoich członków organizowane są jednodniowe wyjazdy nad morze oraz dłuższe turnusy nad Bałtykiem i w Sudetach. Jesień w Związku Emerytów i Rencistów to czas m.in. na Międzynarodowy Dzień Seniora, Wieczór Poezji i Andrzejki. Wszystkie przedsięwzięcia są realizowane dzięki wsparciu takich instytucji jak Kostrzyńsko-Słubicka Specjalna Strefa Ekonomiczna, Park Narodowy „Ujście Warty” , Wendre Polska, Firmia Romański Partner, sieci Trawel Free oraz Miasta Kostrzyn. W strukturach Związku działa zespół muzyczny „Wrzos”, a członkowie mają prawo m.in. do biletów ulgowych i zapomóg. Ponadto Związek ma możliwość sporządzania wniosków dot. grup inwalidzkich. Prowadzone są również dla członków związku ćwiczenia rehabilitacyjne przez panią mgr rehabilitacji Monikę Chrząszcz . Przewodniczącą kostrzyńskiego Związku emerytów i Rencistów jest Maria Bieniek.
Wieczór poezji na korytarzu
10 listopada na „Kręgielni” wydarzyła się wyjątkowo groteskowa sytuacja. W tym dniu długo oczekiwana impreza artystyczna kostrzyńskich seniorów o nazwie „Wieczór Poezji” odbyła się na korytarzu KCSSiON. Przed południem okazało się, że organizatorzy spektaklu – Związek Emerytów i Rencistów w Kostrzynie nad Odrą nie może skorzystać z hali widowiskowej „Kręgielni”. Doroczna impreza polega na czytaniu poezji wśród zaproszonych gości. W tym roku udział zadeklarowało kilkadziesiąt osób, dla których „Wieczór Poezji” był wielkim przeżyciem. Kilka godzin przez uroczystością okazało się, że nie ma możliwości skorzystania z hali na piętrze gdyż jest ona przygotowana na miejską uroczystość obchodów 11 listopada. Prawdopodobnie obawiano się, ze kostrzyńscy seniorzy zniszczą dekorację, połamią krzesła i wykręcą żarówki. Ironią 40-lecia istnienia „Kręgielni” okazała się sytuacja, że w budynku przeznaczonym na Europejskie Centrum Spotkań Seniorów nie było miejsca na godne warunki dla osób, które w 1975 roku w czynie społecznym go budowały. Pomimo licznych zaproszeń lokalni samorządowcy nie odważyli się zaszczycić swoją obecnością święta seniorów. Burmistrz okazał się w tym dniu chory. Na szczęście prawie tysiąc modlitw oddanych przez członków Związku Emerytów i Rencistów za zdrowie włodarza pomogło i dzień później pojawił się na „Kręgielni” na niepodległościowej imprezie.
(Wieczór Poezji 2015, Jerzy Olanin, Wrocław)
Marii, Julii i innym Organizatorom Wieczorku Poetyckiego
Spotkania naprawione
Nieraz tak się może zdarzyć,
że los trzeba opanować
I wystarczy korytarzyk
I impreza jest gotowa.
Trzeba jednak mieć sposobność
Załatwienia trudnej sprawy
I zwyczajną ludzką godność
I przed fiaskiem brak obawy.
I mieć trzeba twórczą wizję -
Jak w mig rzeczywistość zmienić,
Gładząc ludzką hipokryzję,
Tak poeta to (d)ocenił.
Bartosz Gajewski