Lato w pełni, jest coraz cieplej, lipa w pełni rozkwitu. Dla pszczół to jeden z ostatnich obfitych pożytków. Po lipie właściwie kończy się sezon pszczelarski. Pszczelarze przystępują do prac kończących sezon i przygotowują się już do następnego. Ktoś może powiedzieć, że dopiero zaczęło się lato i jest jeszcze ciepło. Przyroda żyje swoim zegarem biologicznym i niestety większość roślin już przekwitła, a kwiaty wcześniej zapylone przez pszczoły i owady użytkowe wydają owoce. Niektóre już dojrzały i zostały zebrane, inne dojrzewają, a te ostatnie będziemy zbierali jesienią na zimowe zapasy. Zatem owady już swoje wykonały teraz muszą zadbać oto by miały zapasy na zimę by mogły ją przetrwać. Pozostały jeszcze pożytki późniejsze występujące w lipcu, sierpniu czy we wrześniu takie jak gryka, łąki, nawłoć, słonecznik czy wrzosowiska. Są to już pożytki występujące na małej powierzchni, jest ich niewiele i dla wszystkich pszczół niestarczy poza tym jeszcze nie zawsze obficie nektarują. Zatem sezon pszczelarski 2016 pomału się kończy. Przed pszczelarzem stoją nowe wyzwania i zadania - musi ocenić stan rodzin. Przystępuje do przygotowań do sezonu 2016/2017, bo rok w pszczelarstwie zaczyna się umownie 1 sierpnia i kończy się 31 lipca. Praca pszczół na przyszłorocznych pożytkach w pełni jest zależna od właściwego przygotowania i siły rodziny przygotowanej na przezimowanie. Pszczelarz ma około trzy miesiące na przeprowadzenie wszystkich prac gdyż jesienią pszczoły wiążą się w kłąb zimowy. W tym okresie pszczoły muszą zgromadzić odpowiednią ilość zapasów pokarmu na zimę, być wyleczone i odpowiednio ułożone gniazdo, a ul zabezpieczony przed gryzoniami. Te miody, które zostaną jeszcze zebrane, to miody bardzo bogate w enzymy, posiadające wysokie walory smakowe.

Pojawienie się owadów (pszczół) datuje się na początek okresu kredy (ok. 140 mln lat), wraz z pojawieniem się roślin. Najstarszym gatunkiem pszczoły społecznej są trygony. Dowodem jest tygona znaleziona w kawałku bursztynu w New Jersey (okres późnej kredy, 90 mln lat). Bardzo podobne pszczoły żyją do dziś w południowej Ameryce. Na terenie Europy znaleziono bursztyn z meliponą z okresu Trzeciorzędu z epoki Eocenu (około 50 mln lat), którą nazwano Elekrapis. Pierwsze znaleziska prawdziwej pszczoły miodnej pochodzą z Europy Środkowej z fazy przejściowej Oligocenu w Miocen (25 mln). Okres samodzielnego życia samic jest pozostałością czasów, gdy przodkowie owadów obecnie gromadnych żyli samotnie. W drodze obserwacji i ewolucji wyodrębnia się pszczołę miodną Apis. Obecnie uznaje się, że do rodzaju Apis należy siedem gatunków. Pierwsze ślady kontaktu człowieka z pszczołami to około 10.000 lat temu. Pszczoła miodna (Apis mellifera L.) zasiedlała Azję Mniejszą, Afrykę i Europę. W okresie kolonizacji innych kontynentów pszczoła miodna przeniesiona została do obu Ameryk oraz Australii i jest tam jedynym gatunkiem z rodzaju Apis. Wraz z naturalnym zasiedlaniem przez pszczołę miodną coraz to nowych terenów tworzyły się jej nowe ekotypy, które mogą być uznane za rasy geograficzne. Jak zauważyliśmy pszczoły na ziemi są już od milionów lat i służą człowiekowi, który na co dzień korzysta ze wszystkich dóbr przyrody uzależnionej od owadów, w tym pszczoły miodnej. To człowiek opiekuje się pszczołą i od niego zależy dalszy jej byt. Zatem dbajmy o środowisko naturalne by nie stracić tego co jeszcze pozostało.

W tym roku nasze „Mini Muzeum Pszczelarstwa” (SKANSEN- PASIEKA, DYDAKTYCZNO-HODOWLANA) na Osiedlu Warniku, którym opiekują się kostrzyńscy pszczelarze zrzeszeni w kole pszczelarzy, odwiedziły liczne grupy dzieci ze szkół . W miesiącu maju i czerwcu odwiedziło nas około 350 osób. Pod koniec czerwca po raz drugi w Kostrzynie nad Odra odbył się II RODZINNY RAJD ROWEROWY ODJAZDOWA BIBLIOTEKA, jego zakończenie miało miejsce w skansenie. Odwiedzają nas pojedyncze osoby i z zaciekawieniem słuchają wyjaśnień czy opowieści o życiu i zwyczajach pszczół.

Zapraszamy do odwiedzania mini muzeum pszczelarstwa w czasie obecności pszczelarzy opiekunów a w przypadku odwiedzin zbiorowych należy skontaktować się i umówić, kontakt tel. 880 439 941.

Romana i Marian Grzywacz